Bo LINGOBORDY to docelowo
- uporządkowany zbiór planszówek;
- zbiór gier, w którym łatwo znajdziesz to, czego szukasz – w zakładce „NAWIGUJ” znajdziesz cały spis treści z bloga, a w zakładce „ZAKUP” szczegółowo i systemowo wyszczególnione są kategorie produktów;
- gry, które pomagają przećwiczyć konkretny wycinek języka, np. 10 zwrotów na powitanie / problematyczne litery alfabetu / he-she-it – twierdzenia w Present Simple, dzięki temu, że skupiają się na jednym zagadnieniu – a nie na kilku;
- miejsce, które dostarcza szeroki zakres zagadnień – typowych i tych mniej popularnych, – podstawowych i tych bardziej zaawansowanych;
- kolekcja materiałów przejrzystych i łatwych do zrozumienia (jeśli zdarzy się inaczej, to koniecznie daj o tym znać LINGOBORDOM);
- bank gier z dołączonymi zadaniami, które umożliwiają nie tylko zaznajomienie się z materiałem, ale też poukładanie go w zorganizowany sposób;
- baza gier z zadaniami, które po rozwiązaniu mają formę plakatu do powieszenia nad łóżkiem – można je sobie powiesić na ścianie, żeby chłonąć wiedzę albo wykorzystać jako podpowiedź podczas gry;
- szansa na ćwiczenie języka ustnie, a nie na papierze;
- treści, które odnoszą się do aktualnych podstaw programowych;
- zasoby, w których wykorzystywany jest język polski, bo nie wszyscy wiedzą o co kaman, kiedy jest 'po obcemu’ i tłumaczenia to też dobra praktyka;
- PDF-y, czyli papier wirtualny, na który nie trzeba czekać w kolejce do kasy, czy przy drzwiach na listonosza – znajdujesz, pobierasz i grasz.
Krótko mówiąc:
BO LINGOBORDY TO TAM, GDZIE SIĘ UŁATWIA, A NIE KOMPLIKUJE.
Dla:
- chcącego uczyć się języka bez względu na
- poziom,
- wiek,
- cel językowy – LINGOBORDY pomogą opanować zarówno język ogólny jak i specjalistyczny, gramatykę jak i mówienie, materiał do zdania certyfikatu jak i ten, który sam sobie wyznaczysz;
- uczącego języka angielskiego;
- uczącego innego niż angielski języka, ponieważ część materiałów
- to szablony do uzupełnienia w dowolnym języku,
- jest w języku polskim i można je wykorzystać w nauce np. języka polskiego jako obcego albo innych języków obcych;
- mamy i taty / dziadka i babci / siostry i brata,
- żeby przećwiczyć materiał ze szkoły,
- bo dbasz o rozwój bliskich,
- żeby uczyć się wspólnie języka;
- koleżanki i kolegi, żeby
- razem przygotować się do kartkówki albo sprawdzianu,
- mieć okazję wspólnie spędzić czas;
- każdego, kto lubi … grać w gry 😉
Cześć – tu Sabina!
To ja tworzę LINGOBORDY. A Ty pewnie chcesz się czegoś o mnie dowiedzieć. Chodź, opowiem Ci trochę o sobie.
Kiedy studiowałam filologię angielską, zdecydowałam wyspecjalizować się w metodyce nauczania no i uważnie zdobywałam szczegółową wiedzę z gramatyki, słowotwórstwa, czy fonetyki i fonologii. To dało mi solidne teoretyczne fundamenty.
Natomiast lata praktyki spowodowały, że *** w uczeniu (się) języka:
1. Zakładam, że każdy jest inny, ma inne umiejętności i preferencje, zaczyna w innym punkcie startowym, będzie poruszał się innymi ścieżkami podczas nauki języka i każdy może mieć inny punkt docelowy.
2. To Ucząca/y się powinien stanowić pierwszy plan – nie Nauczyciel / Lektor / Coach, czy podręcznik.
3. Ważne jest, żeby określić cel i ciągle mieć go na uwadze, a zwłaszcza, kiedy słabnie motywacja.
4. Istotne jest, żeby sprawdzać i odkrywać najefektywniejsze dla siebie sposoby, a te które w danym momencie nie działają, modyfikować lub odrzucać.
5. To w Uczącej/ym Się mają zajść kluczowe zmiany: w teorii nazywane są 'przyrostem wiedzy’ a w rzeczywistości mają bardzo fizyczny wymiar, ponieważ sprowadzają się do powstania możliwie najmocniejszych i w możliwie największej liczbie połączeń neuronowych. Dlatego to Ucząca/y się powinna/ien być tak czynnym uczestnikiem przyswajania informacji, jak tylko się da.
6. Kluczowe jest budowanie autonomii – wyposażanie (się) w strategie, narzędzia, czy metody, żeby wspierać samodzielne przyswajanie wiedzy i rozwiązywanie napotkanych problemów.
7. Nie bez znaczenia jest to, żeby materiał był przedstawiony klarownie i w przyswajalnych porcjach – to sposób na ominięcie zbędnego wydatku energii na 'obróbkę’ informacji oraz niepotrzebnej dekoncentracji.
8. Popełnianie błędów jest OK. Błąd, to źródło wiedzy i drogowskaz w drodze do celu – nie porażka.
9. W kontekście ćwiczenia umiejętności mówienia i pisania, aby przełamywać barierę językową, trzeba nieustannie (sobie) przypominać, że nie ma złych, czy dobrych odpowiedzi, a także budować umiejętność generowania pomysłów.
10. Dobrze jest pamiętać, że język to 'zjawisko społeczne’, więc dobrą praktyką jest tworzenie sytuacji opartych na interakcji w możliwie największych ilościach.
11. Dozwolone jest podejście, że uczenie się nie musi równać się pracy, której towarzyszą litry spływającego po czole potu – to właśnie brak stresu i pozytywna atmosfera stanowią warunki sprzyjające nauce.
*** To moje przekonania. Każdy może, a nawet powinien, mieć swoje.
Poza tym, kiedy odkładam pracę na bok …
– wciąga mnie zdobywanie informacji, jak działa nasz mózg i dlaczego – swoją uwagę wyostrzam szczególnie przy fragmentach o zapamiętywaniu i uczeniu się, zwłaszcza języka;
– lubię odkrywać i testować nowe narzędzia , które można wykorzystać w uczeniu (się) języków;
– rozwijam swoją kreatywną część ucząc się podstaw grafiki.
Tyle o mnie. Teraz zapraszam Cię do poczytania Bloga.